Archiwum wrzesień 2002, strona 1


wrz 09 2002 Komputerek :)
Komentarze: 5

Hmm....w moim życiu te małe pudełeczko jest tak cholernie ważne, że nawet sobie z tego do końca sprawy nie zdaję. Dopiero dzis mnie olśniło, że to właśnie tu są moi najbliżsi znajomi, tu na internecie. Ci ludzie - oni wiedzą że mówie o nich - są dla mnie jak rodzina serio. Tutaj dużo sie o sobie dowiedziałam, dużo zrozumiałam, może jestem naiwan wierząc w to, że może i ja coś znacze dla jakiejś jednej czy dwóch osóbek stąd, ale ja kce w to wierzyć i moge bo tak jest łatwiej. Najgorszy dzień w roku mam już za sobą teraz moze być juz tylko lepiej heheheh, ale optymistycznie wyszło, chyba aż za bardzo, sorry zapomniałam sie następnym razem będzie jak zawsze realisycznie :) I tak na koniec moze do płęty i sedna tej notki dojde i powiem dziękuje że jesteście ze mną i mimo wielu setek kilometrów przy mnie ja czuje waszą obecność, wiele znaczycie w moim życiu.... :) tak na prawde i po części to wy mnie tworzycie dajecie tlen życia...

tylko_ola : :
wrz 04 2002 Moje urodziny..
Komentarze: 5

Dziś jest najgorszy dzień w roku - moje urodziny. Sięgnijmy pamiecią wstecz rok temu.... Tata, Andrzej i Paulina obudzili mnie tradycyjnym "sto lat...", tatuś miał w ręku terzy różowe różyczki, a Andrzej z Pauliną ślicznego misia z czerwoną kokartką....szkoda ze to tylko sen. Wsztscy w domu oczywiście zapomnieli, moja babcia, która zawsze pamięta dzis nie zadzwoniła... Czułam sie nikim zresztą nie pierwszy raz, zawsze w urodziny lecą mi łzy, nie nawidze tego dnia!!! Może dlatego, że wtedy uświadamiam sobie, że nie jestm nikomu potrzbna, nikt sie ze mną nie liczy... W tym roku nie było aż tak źle jak sie spodziewałam, tata pamiętał i mama, babcia tez zadzwoniła tylko mój kochany brat i siostra znowu zapomnięli no i oczywiście wszyscu z klasy, znajomi - a przecież jestem taka lubiana, wszyscy sie do mnie usmiechają i pierdolą głupoty, że niby ja taka zajebista jestem. Stąd czyli z internetu Piotruś pamiętał - sprawił mi ogromną radość składając mi życzenia, wiem wiem być moze z nikim więcej o tym nie rozmawiałam, kiedy mam urodziny dlatego do nikogo nie mam żalu.... Tylko jak co roku jest mi przykro, nie nawidze swoich urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tylko_ola : :
wrz 03 2002 Smutny koniec...
Komentarze: 0

A ten ostani wiersz napisałam jak juz było po wszystkim, kiedy już wiedziałam, że to koniec...

                           "CIEMNOŚĆ"

Moją nadzieją jest światło,

Ciepło rozgrzewa serce,

Blask wywołuje uśmiech.

Wzbudza we mnie emocje,

Dzięki którym żyje...

 

Moją nadzieją było światło.

 

Ciemność jest bez nadziei,

Wiary.

Mrok jest samotny.

Teraz ja jestem w ciemności,

A ciemność jest we mnie.

 

Życie uleciało,

Tak jak szczęście ulata...

 

 

 

tylko_ola : :
wrz 03 2002 ...
Komentarze: 0

To napisałam dla Justyny....

                            "PRAWDA"

Dobroć owiana niepewnością.

Piękna wymowa.

Znakomita powierzchowność.

Ale czy to wszystko prawda?

Tylko ona wie...

 

Jej oczy krzyczą.

Usta milczą.

 

Kim ona jest?

Oby nie zagatką,

Której nikt nie zdąży zgadnąć...

tylko_ola : :
wrz 03 2002 ...
Komentarze: 0

Kolejny wiersz pisałam z myślą o SANDRZE, to dla Ciebie....

                                 "ŁZY"

Doświadczenie,

To ono jest kluczem.

Furtka zrozumienia

Stoi otworem.

Za nią duże serce

I morze łez.

Ona wie,

Ile warta jest każda z łez.

 

Jest szczęśliwa...

 

tylko_ola : :