wrz 04 2002

Moje urodziny..


Komentarze: 5

Dziś jest najgorszy dzień w roku - moje urodziny. Sięgnijmy pamiecią wstecz rok temu.... Tata, Andrzej i Paulina obudzili mnie tradycyjnym "sto lat...", tatuś miał w ręku terzy różowe różyczki, a Andrzej z Pauliną ślicznego misia z czerwoną kokartką....szkoda ze to tylko sen. Wsztscy w domu oczywiście zapomnieli, moja babcia, która zawsze pamięta dzis nie zadzwoniła... Czułam sie nikim zresztą nie pierwszy raz, zawsze w urodziny lecą mi łzy, nie nawidze tego dnia!!! Może dlatego, że wtedy uświadamiam sobie, że nie jestm nikomu potrzbna, nikt sie ze mną nie liczy... W tym roku nie było aż tak źle jak sie spodziewałam, tata pamiętał i mama, babcia tez zadzwoniła tylko mój kochany brat i siostra znowu zapomnięli no i oczywiście wszyscu z klasy, znajomi - a przecież jestem taka lubiana, wszyscy sie do mnie usmiechają i pierdolą głupoty, że niby ja taka zajebista jestem. Stąd czyli z internetu Piotruś pamiętał - sprawił mi ogromną radość składając mi życzenia, wiem wiem być moze z nikim więcej o tym nie rozmawiałam, kiedy mam urodziny dlatego do nikogo nie mam żalu.... Tylko jak co roku jest mi przykro, nie nawidze swoich urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tylko_ola : :
poprostu_Ola
17 września 2002, 08:38
Konrad ale dobrze wiesz że ja jestem idalistką, perfekcjonalistką i własnie w takich dniach jak ten urodzinowy ja szukam bliskich, a oni nie nadchodzą....
Ainur
15 września 2002, 21:24
wiesz co... Olu ja juz sam nie pamietam kiedy mi ktos na urodziny zyczenia zlozyl wiesz u mnie teog dnia praktycznie nie ma ja go nie obchodze raz tylko bedzie kiedy bede mial osiemnastke to wiem bo kazdy obchodzi ten dzien ale teraz takowych urodziny nie mam u mnei to jest poprostu zwykly dzien....
poprostu_Ola
09 września 2002, 16:36
Dzięki bardzo....ale ja i tak wiem swoje......
Delfi
07 września 2002, 15:12
Olu...Nie wiedzialam kiedy mash urodzinki,przyznaję,dopiero dzisiaj zajrzałam na Twój blog,ale wiedz,że dla mnie jesteś bardzo ważna,bo uświadamiash mi jak bardzo potrzebni sa mi inni ludzie.Mam nadzieję,że uwierzysh w to,że nie jesteś zła,bo tak kiedys mówiłaś oraz,że dostrzeżesh w innych miłość do Ciebie.Ja Cię kocham,bo jesteś jedyna w swoim rodzaju i dobrze o tym wiesh.3maj siem cieplutko nie zapomnij o innych:)Życzę ci wshystkiego,czego tylko sobie wymarzysh,a zwłashcza przyjaźni i mnooooostfo miłości:)
aga
05 września 2002, 19:31
Dokładnie wiem co czujesz.... O moich urodzinach tesh pamiętało tylko naprawdę nieliczne grono- dziękuję im za to- zapomniał o nich mój tata, brat i jeszcze kilka osób. Ale niemożna się dołować. I nie wolno Ci mysleć że nikt się z Tobą nie liczy i nikomu nie jesteś potrzebna!!! Mi jesteś potrzebna!! Pomogłaś mi kiedy przechodziłam swój mały poważny kryzys i uświadomiłaś że warto żyć- DZIĘKUJĘ CI ZA TO. Bądź nadal taką dobrą osobą jaką jesteś teraz i nie zmieniaj się! Świat potrzebuje Twojej dobroci i radości. Najlepszym lekarstwem na gniew jest poczekać. Wrogość natychmiast znika, jeśli się jej wyrzeknie jedna ze stron. przesyłąm pozdroofki i czekam na liścik ;)

Dodaj komentarz